Czy blogowanie jest naprawdę martwe w 2024 roku? - Jakie są mity i prawda?

Każdy, kto nie jest związany z branżą internetową, będzie się śmiał ci w twarz, jeśli wspomnisz o blogowaniu.

„Blogowanie jest martwe!” będą krzyczeć, dodając uwagę na tablicy: „Nie rezygnuj z codziennej pracy!”

Nasuwa się pytanie, czy blogowanie będzie istotne w 2024 roku? Czy nadal jest w pobliżu, czy to już przeszłość?

Niestety, część tego, co twierdzą te osoby, jest prawdą. Ale na szczęście nie do końca mają rację.

Wiesz, istnieje kilka rodzajów blogowania – a rodzaj blogowania, który większość ludzi zna, nie jest już aktywny. Nie oznacza to jednak, że wszystkie formy blogowania są przestarzałe.

Czy blogowanie jest oficjalnie martwe? Wielu nowych blogerów jest tego ciekawi. Ma to sens, ponieważ nie chciałbyś inwestować czasu i wysiłku w tworzenie bloga, gdybyś nic z tego nie wyciągnął. W tym poście omówimy, czy blogowanie w końcu umarło, a także o tym, jak sprawić, by blogowanie działało dla Ciebie.

Czy blogowanie naprawdę umarło

Wraz z rozwojem platform wideo online, takich jak YouTube, może się wydawać, że blogowanie nie jest już przydatne. Jednak blogowanie jest nadal popularne i opłacalne. Jeśli więc myślisz o założeniu bloga, nie poddawaj się.

Możesz założyć dochodowy blog z odpowiednią taktyką i dużym wysiłkiem.

Przyjrzyjmy się więc, dlaczego blogowanie wciąż się rozwija! Omówimy różne statystyki, taktyki budowania ruchu, podejścia do zarabianiai inne tematy, które pomogą Ci stworzyć zdrową, skuteczną witrynę.

blog
Kredyty obrazkowe: Pixabay

Czy ludzie nadal często czytają blogi?

Jeśli to czytasz, prawdopodobnie wahasz się, czy zacząć lub niepokoisz się o swoją przyszłość (a może i jedno i drugie).

Rozumiem. Pozwól, że pokażę ci kilka faktów, aby złagodzić niektóre z twoich zmartwień.

  • Internet ma około 1.5 miliarda stron internetowych.
  • Blogi stanowią 152 miliony z nich.
  • Google otrzymuje średnio około 100 miliardów zapytań miesięcznie.
  • A 77% internautów nadal codziennie czyta blogi…

To bardzo dużo osób czytających wpisy na blogu. Jest to jeszcze lepsze, jeśli weźmiemy pod uwagę, że 70-80 procent osób wyszukujących Google lekceważy reklamy sponsorowane i zamiast tego polega na treści bloga w celu uzyskania odpowiedzi.

A liczba wyszukiwań w Google stale rośnie w tempie 10% każdego roku.

Tak więc… Bez względu na to, co mówią guru marketingu internetowego w dzisiejszych czasach, uważam, że blogowanie nadal jest rzeczą.

Teraz, gdy już wiesz, że blogowanie wciąż żyje, porozmawiajmy o tym, które aspekty blogowania są naprawdę martwe lub zmierzają ku wyjściu.

Jeśli chcesz założyć bloga lub rozwijać już istniejącego w 2024 roku i później, jest kilka rzeczy, o których powinieneś wiedzieć.

blog wordpress
Kredyty obrazkowe: Pexels

Stan blogowania w 2024 r.

Opinie są cenne. Pomagają nam postrzegać świat na własne oczy i są doskonałymi prowokatorami dyskusji. Są one jednak z natury dzielące.

Stwierdzenie, że blogowanie wyginie w 2024 r., jest po prostu nieprawdziwe i mamy na to dowody. Przyjrzyjmy się dwóm pracom, które malują bardzo kontrastujące obrazy:

  • Liczba blogów publikowanych w Stanach Zjednoczonych z dnia na dzień rośnie, a do końca 31.7 r. ma sięgnąć 2021 mln.
  • Profesjonalni blogerzy zakończyli rok 2020 ze średnimi miesięcznymi zarobkami wynoszącymi od 1.5 tys. USD do zdumiewających 125 tys.

Czy blogowanie po raz kolejny nie żyje w 2024 roku? Nie.

Mam na myśli, że ludzie dużo zarabiają pieniądze z ich blogowania. Chociaż są profesjonalnymi blogerami, nie ma powodu, aby zakładać, że większość osób nie może osiągnąć tego samego.

Dzieje się tak, ponieważ branża wciąż kwitnie dzięki niezbadanym niszom, zwłaszcza w językach obcych (wybór doskonałej niszy na niewykorzystanym rynku jest kluczem do wyższych zysków).

blogowanie jest martwe
Kredyty obrazkowe: Pexels

Jak sprawić, by blogowanie stało się bardziej wartościowe?

Tak więc blogowanie jest ważne, nadal jest aktualne i opłacalne.

Ale jest pewien haczyk: musisz to zrobić poprawnie.

W jaki sposób?

  • Planuj swoje treści strategicznie

Widzę zbyt wielu właścicieli firm generowanie treści nie ma innego powodu niż zwiększenie ruchu. Choć jest to godne podziwu, większość właścicieli firm internetowych (szczególnie solopreneurs) nie ma czasu na pisanie bez planu.

Najczęstszym błędem, jaki widzę, jest to, że właściciele firm generują treści, które są korzystne dla ich odbiorców, ale nie sprzyjają rozwojowi firmy.

Na przykład, 

  • Coach życiowy, który nie specjalizuje się w finansach osobistych, może tworzyć treści dotyczące zarządzania pieniędzmi/budżetowania.
  • Gdy projektant strony nie świadczy usług fotograficznych, tworzy materiały dotyczące sesji zdjęciowych marki.

Nie ma nic fundamentalnie złego w tych przykładach i mogą być przydatne dla twoich czytelników. Z drugiej strony pisanie treści na temat twoich specjalizacji przyniesie korzyści twoim odbiorcom, a jednocześnie będzie dla ciebie bardziej strategiczne.

  • Daj pozytywne wrażenia użytkownika

Powinno to być oczywiste, ale często jest to pomijane przez niedoświadczonych właścicieli witryn i blogerów! Doświadczenie użytkownika Twojej witryny (i jej zawartości) ma kluczowe znaczenie dla sukcesu na platformach takich jak Google i Pinterest.

Rzeczy do rozważenia dla pozytywnego doświadczenia użytkownika:

  • Czas ładowania strony
  • Nawigacja na stronie
  • Zrozumiałość (rodzaj, rozmiar i kolor czcionki)
  • Optymalizacja mobilna (krótsze akapity, ograniczone wyskakujące okienka itp.)

Oczywiście jest o wiele więcej niż tylko cztery przedmioty, ale to dobry początek!

  • Pamiętaj o celu prowadzenia bloga biznesowego

Radzę moim studentom, aby każdy tworzony przez nich post na blogu miał jeden cel: 

Aby pomóc im w budowaniu ich biznesu.

To rozszerzenie może przybrać następujące formy:

  • generowanie leadów (zapisy na listy e-mail)
  • Zarabianie prowizji jako partner
  • Dokonywanie zakupu jednego z ich przedmiotów
  • Itd.

Każdy artykuł na blogu, który tworzysz, powinien zasadniczo skupiać się na pozyskiwaniu nowych potencjalnych klientów, którzy są zainteresowani zakupem Twoich produktów lub usług.

Wiąże się to z odpowiadaniem na zapytania i oferowaniem odpowiedzi w zależności od tego, czego wymagają Twoi potencjalni klienci.

  • Zastanów się również nad włączeniem strategii wideo.

Zastanów się również nad włączeniem strategii wideo.

Jak już wspomniałem, wideo to przyszłość marketing treści. A w istocie blogowanie jest formą content marketingu.

W rezultacie można uznać, że tworzenie filmów do wpisów na blogu to mądry pomysł.

Oto niektóre z potencjalnych zalet:

  • YouTube pozwala dotrzeć do większej liczby odbiorców.
  • Zwiększ czas, jaki ludzie spędzają na Twoich stronach (co jest świetne dla Google).
  • Osoby, które wolą słuchać lub oglądać treści zamiast czytać, powinny być ukierunkowane.
  • Pozwól swoim odbiorcom lepiej się z tobą zapoznać, pozwalając im zidentyfikować twoją twarz.
  • Odśwież starą zawartość

Równie ważne jest tworzenie nowych treści.

Musisz aktualizować swoje materiały. Nigdy nie powinien być postrzegany jako „stary”.

Ponieważ ludzie będą nadal odkrywać i czytać te artykuły, powinny być one stale aktualizowane i odpowiednie dla nich.

Jeśli blogujesz od jakiegoś czasu, przeprowadź audyt treści swojej witryny, aby odkryć obszary, które można poprawić:

  • Uszkodzone hiperłącza
  • Statystyki z przeszłości.
  • Są odniesienia do naprawdę starych dat.
  • Strategie lub techniki, które nie są już używane.
  • Wszędzie istnieje możliwość poprawy.

Czasami może być korzystne aktualizowanie starych treści, ponieważ prawdopodobnie nauczyłeś się wystarczająco dużo od czasu, gdy napisałeś ten artykuł, aby móc udzielić jeszcze lepszych porad niż wcześniej.

Szybkie linki

Jak więc wygląda przyszłość blogowania?

Jeśli zadałeś to pytanie 15 różnym sprzedawcom treści, otrzymasz 15 różnych odpowiedzi.

Jakie są moje myśli?

Zaspokajanie ludzkich pragnień i potrzeb to przyszłość blogowania.

Jakie jest moje wyjaśnienie za tym? Bo to kierunek content marketingu w przyszłości! Musisz zadbać o osoby; jeszcze komu sprzedajesz?

Może to wyglądać na różne rzeczy:

  • Tworzenie przydatnych filmów na YouTube.
  • Założenie mikrobloga na Instagramie.
  • Grupy na Facebooku służą do treningu na żywo.
  • Tworzenie zwięzłej, łatwej do przeszukania treści.

Ale to jest moje zdanie: 

Moc ranking wyszukiwania jest ogromny. Jaka jest doskonała metoda na to? Blogowanie. Więc nie lekceważ jego mocy!

Andy'ego Thompsona
Ten autor jest zweryfikowany na BloggersIdeas.com

Andy Thompson przez długi czas był niezależnym pisarzem. Jest starszym analitykiem SEO i content marketingu w Cyfrowy, agencja marketingu cyfrowego specjalizująca się w SEO opartym na treści i danych. Ma ponad siedem lat doświadczenia w marketingu cyfrowym i marketingu afiliacyjnym. Lubi dzielić się swoją wiedzą w szerokim zakresie dziedzin, od e-commerce, startupów, marketingu w mediach społecznościowych, zarabiania w Internecie, marketingu afiliacyjnego po zarządzanie kapitałem ludzkim i wiele więcej. Pisze dla kilku autorytatywnych blogów SEO, Make Money Online i marketingu cyfrowego, takich jak Stacja obrazu.

Ujawnienie podmiotu stowarzyszonego: Z pełną przejrzystością – niektóre linki na naszej stronie są linkami partnerskimi, jeśli użyjesz ich do dokonania zakupu, zarobimy dla Ciebie prowizję bez dodatkowych kosztów (żadnych!).

Zostaw komentarz